Typologia start-upów ułatwi życie przedsiębiorcom i inwestorom
Zrozumienie różnic między przedsiębiorcami i sposobami, w jaki podejmują decyzje, pozwoli uniknąć rozczarowań zarówno im samym, jak i ich partnerom biznesowym. Jest to już możliwe dzięki typologii start-upowców stworzonej przez Akademię Leona Koźmińskiego. Wypełnij test i sprawdź swój wynik. Zobaczysz też, jak wypadasz w porównaniu z przedstawicielami polskiej sceny startupowej.
Jak wynika z najnowszych badań Akademii Leona Koźmińskiego, start-upy są zakładane przez cztery kategorie przedsiębiorców, którzy różnią się doświadczeniem, typem realizowanej ścieżki kariery i stopniem zaangażowania w firmę. Start-upowcy mogą bezpłatnie sprawdzić swój profil, wypełniając test na stronie: www.kozminski.edu.pl/startupy.
Typologię start-upowców w ramach badania do pracy doktorskiej opracował dr Szymon Wierciński z Katedry Strategii Akademii Leona Koźmińskiego.
– Przedsiębiorcy w różny sposób postrzegają okazje rynkowe i przedsiębiorcze. Ma to wpływ na kształtowanie się strategicznych ścieżek rozwoju tworzonych start-upów. Poznanie typu przedsiębiorcy pozwala na zmniejszenie stopnia ryzyka związanego z prowadzoną przez niego działalnością zarówno po stronie inwestora, jak i jego samego – tłumaczy dr Wierciński, który do współpracy zaprosił znanych polskich start-upowców, w tym Pawła Sieczkiewicza (Telemedi.co), Bartosza Marciniaka (Everytap.pl), Michała Burdę (Estruktorzy.pl), Konrada Latkowskiego (Manubia.pl), Artura Kurasińskiego (Yourmuse.io) i Adama Jesionkiewicza (Ifinity Group). Dr Wierciński jest od lat związany ze środowiskiem startupowym, prowadząc własne przedsięwzięcia w obszarze ecommerce, a także szkoląc i doradzając w strategiach e-biznesu.
Testerzy, wizjonerzy, replikatorzy, partnerzy
Pierwszą grupą wyodrębnioną przez dr. Szymona Wiercińskiego są testerzy – niedoświadczeni przedsiębiorcy, którzy nie ryzykują wiele, więc niewiele też tracą w przypadku niepowodzenia. Często też angażują się w kilka projektów naraz. Drugą grupą są wizjonerzy, którzy już mają doświadczenie biznesowe i starają się je wykorzystywać przy tworzeniu firmy. Ściśle planują kolejne posunięcia i oceniają zagrożenia, zachowując elastyczność i umiejętność eksperymentowania w kluczowych obszarach.
– Bardzo często nowe przedsięwzięcia zakładane są również przez replikatorów, którzy kopiują istniejące już wzorce, modele biznesowe i kontrolują przyszłość poprzez wybór rynków, na których da się oszacować stopień ryzyka. Starają się też wypozycjonować swoją firmę na rynku, stosując tradycyjne podejście do zarządzania – wyjaśnia dr Szymon Wierciński.
Ostatnią grupą są partnerzy – przedsiębiorcy, którzy mają wiele pomysłów, najczęściej prowadzą już swój główny biznes, ale do wykorzystania nowych okazji szukają partnerów biznesowych, wspólników.
Zrozumienie własnych pobudek – określenie własnego typu i własnej logiki podejmowania decyzji – może pomóc przedsiębiorcy przy opracowywaniu strategii biznesowej i ustrzec przed popełnieniem błędów. Bo – jak podkreśla dr Szymon Wierciński – dobra strategia to strategia dopasowana do otoczenia start-upu, który działa w warunkach ryzyka lub niepewności, oraz właściwe postrzeganie okazji przez przedsiębiorcę.
– Najwięcej porażek odnoszą właśnie ci przedsiębiorcy, którzy nie potrafią dynamicznie dopasować typu strategii do otoczenia oraz fazy cyklu życia start-upu – podsumowuje ekspert.
Badanie jakościowe było realizowane w latach 2014-2016 w oparciu o analizę 17 studiów przypadku na próbie polskich i międzynarodowych start-upów.
Tekst prezentuje wyniki badań naukowych, które popularyzujemy w ramach działań PR dla uczelni. To przykład, jak popularyzować nauki humanistyczno-społeczne oraz jak popularyzować granty naukowe.